Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Ryzyk fizyk” – albo się uda, albo nie

Data publikacji 03.12.2020

Nie udało się jednak 37-latkowi uniknąć odpowiedzialności za swoje zachowanie i teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyna nie zastosował się do wydanych przez funkcjonariuszy świdnickiej „drogówki” poleceń i odjechał z miejsca kontroli drogowej, ponadto jak się okazało nie zastosował się również do wyroku Sądu o zakazie kierowania pojazdami. Teraz o jego losie zdecyduje Sąd

1 grudnia 2020 roku tuż po godz. 8.00 rano funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego świdnickiej komendy w miejscowości Żarów, dokonywali pomiaru prędkości pojazdów poruszających się w obszarze zabudowanym.

W pewnym momencie policyjny miernik wskazał, iż nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd marki Mercedes  porusza się z  prędkością o wiele większą niż dopuszczają to przepisy. Pojazd pędził 128 km/h, przy dopuszczalnej w tym miejscu prędkości do 50 km/h.

Mundurowi wydali polecenie kierującemu do zatrzymania się we wskazanym miejscu, kierujący jednak zignorował polecenia i odjechał z miejsca kontroli. Świdniccy policjanci natychmiast podjęli działania mające na celu zatrzymanie mężczyzny i długo nie trzeba było na to  czekać, bo już niespełna dwie godziny później mężczyzna trafił w ręce funkcjonariuszy.  W trakcie wykonywanych z 37-letnim mieszkańcem Wałbrzycha czynności, szybko wyszło na jaw co było powodem wcześniejszego takiego zachowania. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna ma aktywny do marca 2021 roku zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Legnicy.

Teraz za swoje postępowanie znów odpowie przed sądem. Grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ponadto za popełnione wykroczenia min. niestosowania się do ograniczenia prędkości (art. 92kw) oraz  nie stosowania się do sygnałów do zatrzymania pojazdu, w celu kontroli(art 92 par.2 kw) na mężczyznę nałożone zostały mandaty karne.

 

Powrót na górę strony