Bieżące informacje

Przekazała oszustom blisko 19 tysięcy złotych

Data publikacji 25.03.2024

Oszuści, którzy wyłudzają pieniądze od osób starszych nie zrobili sobie przedświątecznej przerwy i nadal działają. Blisko 19 tysięcy złotych straciła 88-letnia mieszkanka Świdnicy, która odebrała telefon od rzekomego „pracownika poczty” a później od „policjanta” i uwierzyła, że jej pieniądze mogą zostać skradzione. Pamiętajmy, aby nikomu nie przekazywać pieniędzy, bądź kosztowności. Prawdziwi policjanci NIGDY nie proszę o przekazanie pieniędzy, dostępu do naszych kont bankowych i nie opowiadają o prowadzonych przez siebie policyjnych działaniach.

Świdniccy policjanci nie ustają w prowadzonych akcjach profilaktycznych dotyczących oszustw na szkodę seniorów. Wszystko po to by nikt już nie dał się "złapać" na sztuczki przestępców. Dzięki naszym działaniom coraz więcej osób zna już metody którymi posługują się oszuści tj. „na wnuczka” i „na policjanta” czy „pracownika banku”. Mimo tego przestępcy w swojej pomysłowości nie ustają w próbach wyłudzenia pieniądze.

I tak też było w tym przypadku. W sobotę, 23 marca, na telefon stacjonarny 88-letniej świdniczanki zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika poczty. Rozmówczyni przekazała seniorce, że ma listy polecone dla niej i by nie wychodziła z domu, bo listonosz niesie już dla niej korespondencję. W trakcie rozmowy „wyłudziła” także adres starszej pani. Po czym zakończyła rozmowę. Po chwili ponownie rozległ się dzwonek telefonu, tym razem w słuchawce kobieta usłyszała mężczyznę który przedstawił się jako funkcjonariusz policji, rozpytując czy przypadkiem przed chwilą nie dzwonił ktoś z poczty. Kiedy 88-latka potwierdziła -mężczyzna oznajmił, że to oszustka, która planuje ją okraść i telefon przekazał kolejnej osobie. Tym razem znów seniorka usłyszała, że na terenie Świdnicy działają oszuści.

A jedynym sposobem, by uniknąć kradzieży pieniędzy, miało być przekazanie wszystkich oszczędności rzekomym funkcjonariuszom, którzy także działają na terenie Świdnicy. Rozmówczyni rozpytała seniorkę o jej oszczędności, a następnie kazała jej spakować do reklamówki blisko 19 tysięcy złotych i wywiesić na zewnętrznej klamce mieszkania, a jej samej stać w oknie. Zakazała także kontaktu z kimkolwiek przez kilka godzin. Po tym czasie 88-latka zadzwoniła na numer 112 gdzie usłyszała, że została oszukana.



Teraz policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie i ustalają sprawców przestępstwa.

Metoda działania oszustów w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Zdarza się, że niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, adwokatów, pracowników instytucji państwowych, dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów kończą się utratą oszczędności życia.

Pamiętajmy o tym, że:

  • policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
  • policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu,
  • jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość co do danych osoby dzwoniącej do nas czy podającej się za pracownika jakiejś instytucji, weryfikujmy to. Zgłaszajmy takie sytuacje na policję, konsultujmy z rodziną. Pamiętajmy, aby weryfikując tożsamość osoby, która do nas dzwoni połączyć się z numerem alarmowym po uprzednim rozłączeniu rozmowy z oszustem!
  • pamiętajmy, żeby nie dać się namówić na pozostawienie naszych pieniędzy w jakimś odosobnionym miejscu, nie wyrzucać ich przez okno, nie pozostawiać we wskazanym przez oszusta miejscu,
  • nie udostępniajmy kodów, haseł czy danych do naszych kont bankowych nikomu czyjej tożsamości nie jesteśmy pewni i komu nie ufamy.

Nie dajmy się oszukać! Omawiajmy nietypowe sytuacje, które nas spotykają z innymi członkami rodziny, a wszelkie podejrzane prośby o przekazanie lub pożyczenie pieniędzy zgłaszajmy na Policję. Rozmawiajmy z seniorami z naszego otoczenia, być może uchronimy ich przed podobną sytuacją w przyszłości.

asp. Magdalena Ząbek

Oficer Prasowy KPP Świdnica


 

Powrót na górę strony