Widać mnie- nie widać....
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Strzegomiu zatrzymali mężczyznę, który poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości w związku z zaległa karą pozbawienia wolności. Wielokrotnie zmieniał swoje miejsce pobytu, a kiedy policjanci wpadli na jego trop, postanowił ukryć się w sąsiednim powiecie pod wersalką. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu, gdzie odbywa już zaległą karę pozbawienia wolności.
Codzienna służba policjanta to nie tylko przeprowadzane interwencje, to nie tylko kontrole drogowe, ale to także poszukiwanie i zatrzymywanie tych osób, które ukrywają się chcą uniknąć zasądzonych przez wymiar sprawiedliwości kar. Funkcjonariusze w takich przypadkach sprawdzają dokładnie wszystkie miejsca, w których mogą przebywać osoby poszukiwane.
Tak właśnie było i tym razem. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Strzegomiu zapukali do drzwi jednego z mieszkań na terenie powiatu kamiennogórskiego, gdzie według ich ustaleń przebywać miał 36-latek, poszukiwany przez organy ścigania.
Ustalenia okazały się słuszne, a 36-latek, który chcąc uniknąć konfrontacji z policjantami schował się pod wersalką w schowku na pościel.... licząc, że będzie to kryjówka doskonała.
Niestety, przeliczył się. Mężczyzna nie krył zdumienia, kiedy funkcjonariusze odkryli jego samego w schowku na pościel..
36-latek trafił już do do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe pół roku.
asp. Magdalena Ząbek
Oficer Prasowy KPP Świdnica